Kells napisał:
Zgadzam się z tobą .Moim zdaniem z tej strony pasuje tylko Kishan .Ren ...moim zdaniem nie ,ale to tylko moje zdanie .Kelsey powinna zagać jakaś nieznana twarz .
cóż, ren miał rysy po matce, więc to chyba jedna z lepszych propozycji...
Ale na szczęście każdy ma prawo do własnego wyboru. :)
Offline
HMM... nie wiem dlaczego ale ci hindusi mi bardziej przypominają chińczykow ale ok :D ja mam zawsze taką wyobraźnię :P
Offline
Kolorowaa napisał:
HMM... nie wiem dlaczego ale ci hindusi mi bardziej przypominają chińczykow ale ok :D ja mam zawsze taką wyobraźnię :P
Mi ten Ren z tej strony przypomina chińczyka>.<
Offline
Kells napisał:
Kolorowaa napisał:
Mi ten Ren z tej strony przypomina chińczyka>.<
no może trochę, ale w sukie kim z pochodzenia była Deschan?
a przy okazji: niebieskie oczy u małej hinduski. Efekt powalający:
Offline
lutka napisał:
pomysł, by w role hiduskich bohaterów wcielc aktorów amerykańskich jest lekką pomyłka.
Tu jest ciekawa propozycja i opis obu przystojniaków:
http://mtgreviews.com/tag/tigers-dream/
Weźcie pod uwagę, że kiedyś ludzie szybciej sie starzeli, wiec skoro te ponad 300 lat temu nasi bohaterowie hinduscy mieli 21 i 20 lat, tak naprawdę w ich rolę mozna obsadzić aktorów starszych.
Pamietajcie, ze Kelsey tak naprawdę miała być podobno przeciętną nastolatką- Ellen Page w sumie by pasowała
Lokish- do tej roli trzeba będzie wybrać kilku aktorów, bowiem on się w trakcie akcji książki zmienia ( odmładza)
Durga- powinna byc obłędnie piekna ale i mocno, sportowo zbudowana, Przeciez to wojowniczka!
Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Takiego Rena jeszcze bym zniosła, jednak wg mi się nie podoba, a o aktorze do Kishana już nie wspomnę. Kiszonka jest bardzo przystojny xD
Ja gdzieś czytałam, że do roli Rena ktoś proponował Shahrukh Khana, ale to kompletnie odpada.
Offline
Destiny napisał:
Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Takiego Rena jeszcze bym zniosła, jednak wg mi się nie podoba, a o aktorze do Kishana już nie wspomnę. Kiszonka jest bardzo przystojny xD
Ja gdzieś czytałam, że do roli Rena ktoś proponował Shahrukh Khana, ale to kompletnie odpada.
hehe, aja takiego Kishana bym mogła mieć :)
Shah Rukh Khan odpada- jest koło 40 juz więc to byłby nieźle postarzony Ren.
Poza tym on jest niski i barczysty więc i tak nie pasuje.
Chociaz aktorem jest wspaniałym ( polecam film Nazywam sie Khan)
Offline
Haha, kocham SRK (My name is Khan chyba z 6 razy obejrzałam. Jednak obecnie kocham Asoke - patrz mój avek) i jak na swój wiek on wygląda młodo. Mi głównie chodziło o to, że SRK się na filmach nie całuje i byłby problem. Bardziej to on na Lokesha albo Anika pasuje *.*
Serio? Jak dla mnie to ten aktor nawet do pięt Kishanowi nie dorasta :D
Offline
Destiny napisał:
Haha, kocham SRK (My name is Khan chyba z 6 razy obejrzałam. Jednak obecnie kocham Asoke - patrz mój avek) i jak na swój wiek on wygląda młodo. Mi głównie chodziło o to, że SRK się na filmach nie całuje i byłby problem. Bardziej to on na Lokesha albo Anika pasuje *.*
Serio? Jak dla mnie to ten aktor nawet do pięt Kishanowi nie dorasta :D
Lokesh przyjmuje kilka różnych odmian siebie.- odmładza się itp, więć nie wiem.. a SRK ma dobrotliwy wygląd, więc na zly charakter nie pasuje.
Anik zaś jest po 50, lekko łysawy...ale wciąż przystojny. nie pamietam tylko czy jest wysoki czy nie?
Powiem jednak szczerze, że cięzko widzę ta obsadę i scenariusz, jesli wziela sie za to Plec. Aby film był odzwierciedleniem książki a nie tylko wariacją o tym samym tytule, musialby się wziąść za to reżyser z prawdziwego zdarzenia, by oba tygrysy nie wyglądały tak sztucznie jak wilki z Forks (zmierzch)
Offline
Sprzątający cyrk
Lokesh powinien wyglądać jak czyste zło... ciekawie by to wyglądało xD
Offline
lutka napisał:
Lokesh przyjmuje kilka różnych odmian siebie.- odmładza się itp, więć nie wiem.. a SRK ma dobrotliwy wygląd, więc na zly charakter nie pasuje.
Anik zaś jest po 50, lekko łysawy...ale wciąż przystojny. nie pamietam tylko czy jest wysoki czy nie?
Powiem jednak szczerze, że cięzko widzę ta obsadę i scenariusz, jesli wziela sie za to Plec. Aby film był odzwierciedleniem książki a nie tylko wariacją o tym samym tytule, musialby się wziąść za to reżyser z prawdziwego zdarzenia, by oba tygrysy nie wyglądały tak sztucznie jak wilki z Forks (zmierzch)
SRK już nie raz zagrał czarny charakter i świetnie mu to wyszło (np. "Don" czy "Don 2" ;)) Przecież on dochodzi już do pięćdziesiątki, ma dokładnie 48 lat XD Anik... nie, on chyba wysoki nie był, ale pewna nie jestem...
Też nie podoba mi się to, iż Julie wzięła się za scenariusz "Klątwy Tygrysa". Mam nadzieję, że jednak nas nie zawiedzie... najbardziej się obawiam, że do obsady będzie wciskać swoich aktorów z "The Vampire Diaries" :/ :/ :/
Offline
SRK mi najbardziej pasuje na Lokesha, nie wiem dlaczego ale tak jako :)
Offline
Haha, SRK zagra Durgę! A co! xD Ale tak na serio, to jeżeli on by zagrał to "KT" było by hitem 2014 roku xD
Offline
haha DURGA :D chcę to zobaczyć :) NOO i wtedy książka stała by się bardzo popularna :D
Offline
Moim zdaniem TC będzie drugim zmierzchem ...popularność będzie kosmiczna /1
Offline
Kells napisał:
Moim zdaniem TC będzie drugim zmierzchem ...popularność będzie kosmiczna /1
Yyyyy, a ja mam nadzieje, że w porównaniu do Zmierzchu będzie to DOBRY film! :)
Bez urazy oczywiście :)
Ale nawet pod względem literackim tygrysy są lepsze, więc film powinien też uwodzić.
i w porównaniu do Zmierzchu, ten film będzie wymagał bogatych efektów specjalnych, bliżej mu więc będzie do Opowieści z Narni niż do Zmierzchu.
Offline