Destiny napisał:

lutka napisał:

Destiny napisał:

Czemu wszyscy na świecie widzą na Rena Shahida Kapoor? :( On pasuje na Kishana. Imran Abbas ma być Renem, koniec kropka :omfg: A właśnie, piszcie w komach, że chcecie Imrana na Rena: klik xD

Ja żadnego z nich nie widzę w tych rolach :D
CZekam na inne propozycje :P

Widzę, że ciężko jest wpasować się w twój gust ;) Ale w sumie to jest najtrudniejsze - znaleźć aktora na postać z książki. Każdy ma inne wyobrażenia i teraz weź znajdź kogoś, kto podpasuje wszystkim... to chyba niemożliwe.

masz rację, nie jest to możliwe, by każdemu podpasować
A już zwłaszcza mi :)
a co do aktorów, to ja nie mam swoich typów, zobaczymy jakich aktorów dobiorą - albo mi podpasują, albo nie. Na razie mnie jeszcze żaden z aktorów nie ujął na tyle, by wiedzieć, że o ten będzie się nadawał na Rena, Kishana.

Na pewno aktorzy muszą być hindusami - ale w przypadku np. Rena - niezbyt "pełnej krwi", na pewno muszą być śniadzi ciemnowłosi, z wyraźnymi oznakami  rasy. Moim zdaniem bez problemu Rena i Kishana mogą zagrać starsi aktorzy. Nie 20-i 21-latkowie jak nasi bohaterowie, ale starsi. Ludzie kiedyś się szybciej starzeli, a już zwłaszcza ludzie w Indiach. 

Przede wszystkim muszą być to męscy aktorzy, bez chłopięcych już oznak - a tacy właśnie są 20- i 21-latkowie

Z tego jegomościa żaden aktor, i może jest nieco za stary ( chociaż ludzie z XVII wieku szybciej się starzeli) na Rena czy Kishana, ale ma rysy prawdziwego Hindusa i kwadratową szczękę i rzeźbione usta i widać że pięknie umięśnione plecy :D



Macie na Rena ślicznego, młodziutkiego Hinduska, nazywa się- Siddharth Malhotra:

http://i45.tinypic.com/nct4k.jpg (obrazek)


http://www.missmalini.com/2012/09/11/ba … -malhotra/


Nie piszemy dwóch i więcej postów pod rząd, ponieważ jest to zakazane - punkt 3. Regulaminu (Za łamanie zasad dostaje się ostrzeżenia, przy 4 to już ban) ~ Alisun

Ostatnio edytowany przez Alisun (17-11-12 10:57:38)

http://www.imdb.com/media/rm2441326336/nm2080363

on by mi do Kishana pasował :P

lutka napisał:

A ty mogłaś przecież zamiast mnie wciąż ostrzegać dodać jakiś post prawda?
wtedy nie byłoby ciągłych postów jednej osoby.

Wiem, ale jak widzę, że napisałaś już 2 posty to co by toi pomogło, tak jak z tymi kolejnymi dwoma. Cały czas na forum nie siedzę więc nie mogę sprawdzać i przewidywać, kto i gdzie coś na pisze, a także nie mam zamiaru pisać postów, żeby komuś coś ułatwić jak sama nie mam co pisać w jakimś temacie. Nie będę spamować.

no wlasnie nie, Hindusi mają charakterystyczną urodę.
jeszcze na Rena mozna trochę mieszana uroda pasuje, ale Kishan miał być normalnym,  ssniaym hindusem

Destiny napisał:

Chociaż wolę, aby on grał inną książkową postać. Jednak to nie jest odpowiednie forum xD

zapewne chodzi ci o Patcha :D      ale do Rena tez by pasował XD

AfterAll napisał:

nie zdziwię się jeżeli w obsadzie nie będzie żaden z książąt typowo z Indii. Amerykańskie wytwórnie robią dużo na opak więc musimy cierpliwie czekać.

Z tym się zgodzę  w zupełności :)
Ale własnie najwięcej magii miałby film zgodny z powieścią.
A Hindusi to całkiem całkiem faceci i nieźli aktorzy :)

Tak dla porównania- Pattinson grał Polaka w filmie "woda dla słoni"- sam film cudowny, a ja musiałam zrewidować swoją negatywną opinię o nim samym, ale mam to ale= skoro aktor decyduje sie zagrać obcokrajowca, i w filmie mówić w obcym języku, niech nauczy się dobrze swojej kwestii, a tymczasem polskie słowa Pattinsona brzmiały tak, jakby pierwszy raz próbował pewnych słów sie nauczyć. Obcy akcent to jedno- i jest wybaczalny, ale bełkot, który ma celu udawanie jakiegoś języka to drugie.

Ren, Kishan posługują się często hindi, teraz wyobraź sobie- piękne kolorowe Indie, bajkowe świątynie, dziką dżunglę, amerykańskich blondynów przefarbowanych na czarno, komputerowo umięśnionych i kaleczących piękny indyjski język- obciach.

O tak- doskonale sobie zdaję sprawę, że wytwórnia filmów  ze Stanów tak może zrobić i jest na to 99% szans. Ale jest też ten jeden procent, że Coleen sama będzie miała wpływ jakiś na wybór aktorów, a z tego co mozna w necie zauważyć, ma już pewne swoje typy na konkretne postaci (Kelsey, pan Kadam). Mimo wszystko, w stanach powstało też wiele cudownych filmów, których akcja zgodna była z fabuła, a aktorzy byli dobrani wspaniale. Pozostaje tylko kwestia, czy dana wytwórnia będzie po prostu chciała zarobić szybko, tak jak rezyserzy serii Zmierzch, czy może pojdą trochę dalej i stworzą cudowny, ciepły, pełen czułości ale i przygód film. Wiele będzie zalezało także od scenariusza. Obserwując galimatias, jaki istnieje w "Pamiętnikach wampirów" trudno powiedziec, co pani Plec napisze.

Mam jeszcze jedną uwagę: Ren i Kishan urodzili się w XVII wieku, czyli w czasach, gdy ich naród był dość czysty- chodzi mi o to, że nie było związków  typowymi białasami z Europy. Anglicy dopiero 100 lat później wkrocza do Indii,  a niewiele przed nimi Persowie. Stąd ich uroda, zwłaszcza Kishana musi być zgodna z przynależnością rasową.

AfterAll napisał:

A gdzie można znaleźć te typy Coleen?

Facebook i google prawdę ci powiedzą :)