#151 06-12-12 22:32:57

 Destiny

Założycielka

Zarejestrowany: 18-07-12
Posty: 1640
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren's my home
Ulubiona część: I i IV
Ulubiona para KT: Rensey
WWW

Re: Moja wymarzona obsada

O tak :D A tu się okaże, że jakiś przydali do filmu dadzą :D

Wiecie w czym jest jeszcze problem? Jeszcze nigdy, ale to nigdy nie widziałam filmu, w którym Hindus by się całował. Ta ich hinduska cnota i wierność... boję się, że przez to będą chcieli w rolę braci zaangażować nie-Hindusów :(


Znużona, przetarłam oczy i zgniotłam poduszkę pod głową. Usłyszałam cichy głos Rena, gdy nucił naszemu nowo narodzonemu synkowi w pokoju obok. Mówił do niego łagodnie w hindi i chociaż nadal nie rozumiałam tego języka, rozpoznałam słowa, którymi Ren zwracał się do naszego synka - Mera raja beta - co oznaczało "Synku, mój mały książę".

Offline

 

#152 07-12-12 10:26:31

 lutka

Administrator

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 30-09-12
Posty: 1239
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: II

Re: Moja wymarzona obsada

Destiny napisał:

O tak :D A tu się okaże, że jakiś przydali do filmu dadzą :D

Wiecie w czym jest jeszcze problem? Jeszcze nigdy, ale to nigdy nie widziałam filmu, w którym Hindus by się całował. Ta ich hinduska cnota i wierność... boję się, że przez to będą chcieli w rolę braci zaangażować nie-Hindusów :(

Nie a takich scen, ponieważ filmy w Indiach podlegają cenzurze. jest tam 19 zasad, wg których się to odbywa, i te zasady od lat 50 są niezmienne. ponizej te zasady:

1.    Nie mogą być gloryfikowane ani usprawiedliwiane żadne zachowania antyspołeczne;
2.    Modus operandi (sposób działania) przestępców nie może budzić sympatii, zachęcać do popełnienia przestępstwa;
3.    Sceny w filmie nie mogą: pokazywać żadnej formy przemocy wobec dzieci, kpić z ludzi upośledzonych fizycznie i psychicznie, pokazywać przemocy wobec zwierząt;
4.    Nie może być scen pokazujących bezpodstawną przemoc i okrucieństwo; scen mogących zmniejszyć wrażliwość widza na zło;
5.    Nie może być scen usprawiedliwiających, pokazujących atrakcyjność picia alkoholu;
6.    Nie może być scen usprawiedliwiających, pokazujących atrakcyjność zażywania narkotyków i palenia tytoniu (zakaz dotyczący palenia tytoniu został wprowadzony przez rząd indyjski w sierpniu 2005 r. - od stycznia 2006 nie będzie można pokazywać palenia już w żadnym kontekście, a starsze filmy, które takie sceny zawierają zostaną opatrzone specjalną informacją ostrzegawczą )
7.    Nie może być scen obscenicznych i wulgarnych, które mogą obrazić uczucia widza;
8.    Niedozwolone jest używanie dwuznacznych słów odwołujących się do pierwotnych instynktów (chodzi o słowa mające konotację seksualną);
9.    Nie wolno pokazywać zachowań, które w jakikolwiek sposób mogą uwłaczać godności kobiet;
10.    Należy unikać scen pokazujących przemoc seksualną wobec kobiet tj. gwałt, molestowanie seksualne. W uzasadnionych przypadkach powinny być one zredukowane do niezbędnego minimum. Nie wolno pokazywać szczegółów / detali;
11.    Należy unikać scen pokazujących zboczenia seksualne. W uzasadnionych przypadkach powinny być one zredukowane do niezbędnego minimum. Nie wolno       pokazywać szczegółów / detali;
12.    Nie wolno pokazywać scen, używać słów o wydźwięku rasistowskim, obrażających uczucia religijne;
13.    Nie wolno pokazywać scen, używać słów związanych z quasi naukowymi teoriami antynarodowymi (rozwinięcie pkt. 12 - chodzi m.in. o takie rzeczy jak nazistowskie teorie o rasie aryjskiej);
14.    Nie wolno podważać niepodległości i suwerenności Indii;
15.    Film nie może narażać na niebezpieczeństwo żadnej z prowincji indyjskich;
16.    Nie wolno poddawać dyskusji przyjacielskich kontaktów Indii z innymi państwami;
17.    Film nie może swoją treścią zagrażać publicznemu porządkowi;
18.    Nie wolno prezentować scen, używać słów znieważających konkretne osoby, nie wolno również okazywać pogardy dla wymiaru sprawiedliwości;
19.    Używanie narodowych symboli i emblematów musi być zgodne z zasadami przyjętymi w ustawie z 1950 r. opisującej kiedy można mówić o ich nieprawidłowym użyciu.

niby o całowaniu nic nie ma, ale to podobno jest jakaś niepisana zasada kina bollywood.


Czyli, nie wychodzi to ze strony aktorów tylko reżyserów/ scenarzystów.
Skoro film jest amerykański, może zasady będą nagięte- chociaż i tak nie trzeba aż tak mocno, w końcu Nasza trójka wciąż się całuje głownie po rękach, czołach i skroniach :P
A jak nie... ten aktor Naresh ma obywatelstwo brytyjskie....


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Och, wiem, mogło być gorzej, mogliście dać mi jakiś pierścień i wskazując na wschód, powiedzieć, że trzy tysiące kilometrów dalej jest Mordor, ale i tak łatwo nie było.
"Złodziej dusz" Aneta Jadowska

http://i42.tinypic.com/2uqiwwk.jpg

Offline

 

#153 07-12-12 16:31:07

 Destiny

Założycielka

Zarejestrowany: 18-07-12
Posty: 1640
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren's my home
Ulubiona część: I i IV
Ulubiona para KT: Rensey
WWW

Re: Moja wymarzona obsada

No wiem, że całują się po głowie, rękach itp., ale jednak są sceny prawdziwych pocałunków :D Kurde, może naglą <3


Znużona, przetarłam oczy i zgniotłam poduszkę pod głową. Usłyszałam cichy głos Rena, gdy nucił naszemu nowo narodzonemu synkowi w pokoju obok. Mówił do niego łagodnie w hindi i chociaż nadal nie rozumiałam tego języka, rozpoznałam słowa, którymi Ren zwracał się do naszego synka - Mera raja beta - co oznaczało "Synku, mój mały książę".

Offline

 

#154 07-12-12 16:38:57

 lutka

Administrator

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 30-09-12
Posty: 1239
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: II

Re: Moja wymarzona obsada

Destiny napisał:

No wiem, że całują się po głowie, rękach itp., ale jednak są sceny prawdziwych pocałunków :D Kurde, może naglą <3

Jak bym się wcale nie zdziwiła, gdyby film nagrany by był nie w Indiach, tylko w studio nagraniowym :P na zielonym tle, a potem grafik komputerowy dołozyłby odpowiednie widoki :D


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Och, wiem, mogło być gorzej, mogliście dać mi jakiś pierścień i wskazując na wschód, powiedzieć, że trzy tysiące kilometrów dalej jest Mordor, ale i tak łatwo nie było.
"Złodziej dusz" Aneta Jadowska

http://i42.tinypic.com/2uqiwwk.jpg

Offline

 

#155 07-12-12 19:39:08

 Koldunka

Phet

12692383
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 20-11-12
Posty: 214
Punktów :   
Ulubiona postać: Dhiren
Ulubiona część: IV
Ulubiona para KT: Kelsey i Dhiren

Re: Moja wymarzona obsada

w sumie te zasady co d tworzenia filmów w Indiach nie są takie złe, to że nie promuje się przemocy można tylko chwalić. A zasady odnośnie  pocałunków powinni nagiąć :D no bo jak to tak.... :D

lutka napisał:

Destiny napisał:

No wiem, że całują się po głowie, rękach itp., ale jednak są sceny prawdziwych pocałunków :D Kurde, może naglą <3

Jak bym się wcale nie zdziwiła, gdyby film nagrany by był nie w Indiach, tylko w studio nagraniowym :P na zielonym tle, a potem grafik komputerowy dołozyłby odpowiednie widoki :D

mam nadzieję że tak nie będzie-już nie jeden film z potencjałem zmarnowano przez zbytnią ingerencję grafików. A przecież Indie to taki piękny kraj :) można pokazać tak wiele pięknych miejsc i dodatkowo promować Indyjską kulturę..... no ale zobaczymy :) ważne by aktorzy byli porządni ( tj. wystarczająco przystojni aby film można było oglądać) wtedy nawet niedociągnięcia czy to scenografii czy inne nie będą tak widoczne :D

Ostatnio edytowany przez Destiny (08-12-12 11:08:56)


http://i61.tinypic.com/2m5miva.gif

                      "(...)-Zawsze byłaś taką upartą,ślepą,bezmyślną dziewczyną?
                                         -Czyżbyś nazwał mnie głupią?
                       -Owszem,tyle że w nieco bardziej poetycki sposób! (...) "

KT. Wyprawa

Offline

 

#156 07-12-12 20:41:13

 Tigra

Zagubiony w dżungli

Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 30-10-12
Posty: 197
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren
Ulubiona część: czekam
Ulubiona para KT: Ren&Kelsey

Re: Moja wymarzona obsada

Jasne, bo całą uwagę skupisz na ciachach, które ci krążą po ekranie, anie na fabule i tle...

Ostatnio edytowany przez Tigra (07-12-12 20:42:11)

Offline

 

#157 07-12-12 21:13:43

 lutka

Administrator

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 30-09-12
Posty: 1239
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: II

Re: Moja wymarzona obsada

Koldunka napisał:

mam nadzieję że tak nie będzie-już nie jeden film z potencjałem zmarnowano przez zbytnią ingerencję grafików. A przecież Indie to taki piękny kraj :) można pokazać tak wiele pięknych miejsc i dodatkowo promować Indyjską kulturę..... no ale zobaczymy :) ważne by aktorzy byli porządni ( tj. wystarczająco przystojni aby film można było oglądać) wtedy nawet niedociągnięcia czy to scenografii czy inne nie będą tak widoczne :D

Nie no, chociaż odrobinę gry aktorskiej by sie przydało.


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Och, wiem, mogło być gorzej, mogliście dać mi jakiś pierścień i wskazując na wschód, powiedzieć, że trzy tysiące kilometrów dalej jest Mordor, ale i tak łatwo nie było.
"Złodziej dusz" Aneta Jadowska

http://i42.tinypic.com/2uqiwwk.jpg

Offline

 

#158 07-12-12 21:16:49

 Koldunka

Phet

12692383
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 20-11-12
Posty: 214
Punktów :   
Ulubiona postać: Dhiren
Ulubiona część: IV
Ulubiona para KT: Kelsey i Dhiren

Re: Moja wymarzona obsada

Tigra napisał:

Jasne, bo całą uwagę skupisz na ciachach, które ci krążą po ekranie, anie na fabule i tle...

widać nie zrozumiałaś o co mi chodziło.  Wolę oglądać ludzi niż zrobione graficznie tło i otoczenie (uważam że filmy nagrywane w rzeczywistej scenerii są dużo lepsze)
co do fabuły chciałabym aby była w miarę dużym odzwierciedleniem książki,ale to tylko moje pobożne życzenia, wiadomo jak to jest gdy zekranizowana zostaje powieść...(choć mam nadzieję że będzie ok w tym przypadku) a co do tych ciach na ekranie- to fakt wolę oglądać aktorów którzy pasują fizycznie do książkowego opisu, nie gardzę filmami w których postacie to "brzydale" ale skoro książkowi bohaterowi są tacy "cacy" to faktycznie chcę takie osoby widzieć w filmie, bo takie jest w nim założenie. Chyba dość wyraziłam się teraz?


http://i61.tinypic.com/2m5miva.gif

                      "(...)-Zawsze byłaś taką upartą,ślepą,bezmyślną dziewczyną?
                                         -Czyżbyś nazwał mnie głupią?
                       -Owszem,tyle że w nieco bardziej poetycki sposób! (...) "

KT. Wyprawa

Offline

 

#159 08-12-12 11:09:43

 Destiny

Założycielka

Zarejestrowany: 18-07-12
Posty: 1640
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren's my home
Ulubiona część: I i IV
Ulubiona para KT: Rensey
WWW

Re: Moja wymarzona obsada

No, ja im kurde dam grafikę -.- Mają być Indie, bo inaczej foch forever -.- Zresztą piękna Indii nie da się tak po prostu skopiować <3


Znużona, przetarłam oczy i zgniotłam poduszkę pod głową. Usłyszałam cichy głos Rena, gdy nucił naszemu nowo narodzonemu synkowi w pokoju obok. Mówił do niego łagodnie w hindi i chociaż nadal nie rozumiałam tego języka, rozpoznałam słowa, którymi Ren zwracał się do naszego synka - Mera raja beta - co oznaczało "Synku, mój mały książę".

Offline

 

#160 08-12-12 11:52:17

 lutka

Administrator

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 30-09-12
Posty: 1239
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: II

Re: Moja wymarzona obsada

Destiny napisał:

No, ja im kurde dam grafikę -.- Mają być Indie, bo inaczej foch forever -.- Zresztą piękna Indii nie da się tak po prostu skopiować <3

za 3 lata sie okaże, co nam pokażą :D

Jakich aktorów wybiorą, gdzie będa nagrywać..

Pierwsza część nie jest trudna do zagrania..dopiero przy II i III mogą mieć trudniej, bo się często bohaterowie przemieszczają po świecie. tu Oregon, tu nagle Himalaje i Nepal, Tybet... ciężko mi uwierzyć, by ich do tego Tybetu zresztą wpuścili.

Wszelkie świątynie hinduskie- wątpię by były prawdziwe, stworzą po prostu plan filmowy, jak w Tomb Reider.

Jednego jestem pewna- bez dobrych aktorów (wygląd + db gra aktorska) i bez dobrych grafików film nie ma szans przebicia.

Ostatnio edytowany przez lutka (08-12-12 11:53:28)


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Och, wiem, mogło być gorzej, mogliście dać mi jakiś pierścień i wskazując na wschód, powiedzieć, że trzy tysiące kilometrów dalej jest Mordor, ale i tak łatwo nie było.
"Złodziej dusz" Aneta Jadowska

http://i42.tinypic.com/2uqiwwk.jpg

Offline

 

#161 08-12-12 19:22:31

 Koldunka

Phet

12692383
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 20-11-12
Posty: 214
Punktów :   
Ulubiona postać: Dhiren
Ulubiona część: IV
Ulubiona para KT: Kelsey i Dhiren

Re: Moja wymarzona obsada

Lutka wracam jeszcze do mojego typu na Lokesha.  Tutaj jest link do jego teledysku, możesz zobaczyć jak prezentuje się na ekranie :)
http://www.youtube.com/watch?v=mHTx0mhRFws


http://i61.tinypic.com/2m5miva.gif

                      "(...)-Zawsze byłaś taką upartą,ślepą,bezmyślną dziewczyną?
                                         -Czyżbyś nazwał mnie głupią?
                       -Owszem,tyle że w nieco bardziej poetycki sposób! (...) "

KT. Wyprawa

Offline

 

#162 08-12-12 20:03:14

 lutka

Administrator

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 30-09-12
Posty: 1239
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: II

Re: Moja wymarzona obsada

Koldunka napisał:

Lutka wracam jeszcze do mojego typu na Lokesha.  Tutaj jest link do jego teledysku, możesz zobaczyć jak prezentuje się na ekranie :)
http://www.youtube.com/watch?v=mHTx0mhRFws

na filminu wygląda łagodniej, niemniej jednak sie nadaje :D


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Och, wiem, mogło być gorzej, mogliście dać mi jakiś pierścień i wskazując na wschód, powiedzieć, że trzy tysiące kilometrów dalej jest Mordor, ale i tak łatwo nie było.
"Złodziej dusz" Aneta Jadowska

http://i42.tinypic.com/2uqiwwk.jpg

Offline

 

#163 08-12-12 22:50:08

 Destiny

Założycielka

Zarejestrowany: 18-07-12
Posty: 1640
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren's my home
Ulubiona część: I i IV
Ulubiona para KT: Rensey
WWW

Re: Moja wymarzona obsada

Jeju, jak my wytrzymamy te 3 lata :D Co do świątyń, to na pewno nie bd prawdziwe, bo gdyby chcieli kręcić w prawdziwych mieliby mnóstwo problemów. W religii hinduskiej nie wolno np. dotykać posągów, trzeba być specjalnie ubranym (tj. bluzka z długim rękawem i długie spodnie), nie wolno krzyczeć, trzeba zdjąć buty itd.


Znużona, przetarłam oczy i zgniotłam poduszkę pod głową. Usłyszałam cichy głos Rena, gdy nucił naszemu nowo narodzonemu synkowi w pokoju obok. Mówił do niego łagodnie w hindi i chociaż nadal nie rozumiałam tego języka, rozpoznałam słowa, którymi Ren zwracał się do naszego synka - Mera raja beta - co oznaczało "Synku, mój mały książę".

Offline

 

#164 08-12-12 23:01:26

 lutka

Administrator

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 30-09-12
Posty: 1239
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: II

Re: Moja wymarzona obsada

Destiny napisał:

Jeju, jak my wytrzymamy te 3 lata :D Co do świątyń, to na pewno nie bd prawdziwe, bo gdyby chcieli kręcić w prawdziwych mieliby mnóstwo problemów. W religii hinduskiej nie wolno np. dotykać posągów, trzeba być specjalnie ubranym (tj. bluzka z długim rękawem i długie spodnie), nie wolno krzyczeć, trzeba zdjąć buty itd.

poza tymi butami, to prawie jak w Watykanie..
Tylko czy do Hinduskich świątyń też selekcję robią tacy przystojni ochroniarze, jak w Watykanie :D


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Och, wiem, mogło być gorzej, mogliście dać mi jakiś pierścień i wskazując na wschód, powiedzieć, że trzy tysiące kilometrów dalej jest Mordor, ale i tak łatwo nie było.
"Złodziej dusz" Aneta Jadowska

http://i42.tinypic.com/2uqiwwk.jpg

Offline

 

#165 08-12-12 23:29:55

 Destiny

Założycielka

Zarejestrowany: 18-07-12
Posty: 1640
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren's my home
Ulubiona część: I i IV
Ulubiona para KT: Rensey
WWW

Re: Moja wymarzona obsada

Hmm... tego nie wiem. Trzeba się jakieś Hinduski zapytać :D


Znużona, przetarłam oczy i zgniotłam poduszkę pod głową. Usłyszałam cichy głos Rena, gdy nucił naszemu nowo narodzonemu synkowi w pokoju obok. Mówił do niego łagodnie w hindi i chociaż nadal nie rozumiałam tego języka, rozpoznałam słowa, którymi Ren zwracał się do naszego synka - Mera raja beta - co oznaczało "Synku, mój mały książę".

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.tigerscurse.pun.pl