Destiny napisał:
A przestań! Ja chodzące beztalencie jestem. Czasami mam tylko przebłyski xD
Fajnie, że wszystkim się podoba C:
No napewno.. Tylko przebłyski xD
Offline
No tak! XD A, i tam ktoś napisał, że to sundari. A więc... wiersz to chyba rodzaj męski, czyli będzie sundara ;D
Offline
Król Rajaram
Destiny napisał:
No tak! XD A, i tam ktoś napisał, że to sundari. A więc... wiersz to chyba rodzaj męski, czyli będzie sundara ;D
Sorki - mam problem z odmianą :)
Offline
Ja niestety też ;/
Offline
Dzia wszystkim, macie nowy:
"List do Kishana"
Bracie, czemu mnie opuściłeś?
Mówiłeś, że wszytko będzie w porządku.
Miałem tylko chwycić Twą dłoń,
trzymać ją w żelaznym uścisku.
Wszystko po to, aby nic nie mogło zniszczyć naszej miłości,
braterskiej miłości.
Obiecałem kiedyś, gdy byłeś jeszcze dzieckiem,
że będę Cię w pełni bronił, mimo tego, iż
jestem zaledwie rok starszy.
Dla niektórych byłeś taki mały,
mi wydawałeś się taki silny.
Ta więź między Nami...
nic jej nie złamie.
Zawsze będę przy Tobie,
ale Twojej obecności już nie czuję.
Ale Ty na zawsze pozostaniesz w mej duszy.
Od zawsze, na zawsze i dłużej niż wieczność.
Nie ważne co mówiłem, co zrobiłem.
Pragnę byś wiedział, że będziesz w moim sercu...
na zawsze.
Po tym, gdy zakochałeś się w Yesubai, zapomniałem
czym jest nasza więź, nie umiałem zrozumieć mych uczuć.
Po prostu nie chciałem uwierzyć w to,
czego mój umysł nie umiał wyjaśnić.
Wiem, że nieco się różniliśmy,
ale zapomniałem też, że w środku wcale tak nie było.
Nie chciałem słuchać innych.
Sądziłem, że nic nie wiedzą.
Zapomniałem, że potrzebuję brata,
który byłby mym wsparciem.
Zobaczyłem to teraz
i już wiem.
Przeznaczenie Cię wezwało.
Musisz podążać swoją ścieżką.
Bądź silny.
Mnie już przy Tobie nie ma,
ale musisz jakoś dać radę.
Wiem, że jeszcze kiedyś pokażemy razem światu,
że braterskiej więzi nikt i nic nie złamie.
W mym środku panuje burza,
szarpie brzeg wybrzeża.
Już nie umiem przenosić gór.
Chcę Ci powiedzieć jedno: dziękuję.
Dziękuję, że miałem ten zaszczyt nazywać Cię mym bratem.
Dziękuję, że poświęciłeś swoje uczucie do Kells, abym to ja mógł z nią być.
Dziękuję, że byłeś.
Wiem, że od dłuższego czasu Ci tego nie mówiłem ale...
kocham Cię, Kishanie.
Twój brat,
Ren
Offline
Deschen napisał:
oj ale się wzruszyłam :cry:
Heh, sama się trochę popłakałam jak (po skończeniu) to przeczytałam xd
Deschen napisał:
ty to masz czasem wenę Des :D
Czasem... ale baaaaardzo rzadko xd
Offline
Karmiący zwierzęta
Te listy powinny być w książce :))
Offline
Nutella00003 napisał:
Te listy powinny być w książce :))
Ależ dziękuję ;p Mam zamiar zrobić fan-fiction z Klątwy, ale nie wiem, czy się opłaca ;p
Offline
Karmiący zwierzęta
Destiny napisał:
Nutella00003 napisał:
Te listy powinny być w książce :))
Ależ dziękuję ;p Mam zamiar zrobić fan-fiction z Klątwy, ale nie wiem, czy się opłaca ;p
OCZYWIŚCIE, że się opłaca. Sama też coś o tym myślałam, ale doszło do tego, że zaczęłam wychodzić moco poza klątwe tygrysa i tak jakby wykorzystałam jedynie jej bohaterów do zupełnie innej fabuły, więc odpuściłam :D
Offline
Powiem tak... uwielbiam Rena i boję się, że za bardzo się na nim skupie. Wgl miałam zamiar zrobić jego fan-fiction przed nałożeniem klątwy i jakoś wpleść tam Kells. Nawet mam pomysł na tą historię, ale nie mam teraz czasu.
Offline