Nie czytałam IV części (ja muszę mieć książkę, nei umiem czytać na komputerze, I'm so sorry ;_; ). Z tego co zdążyłam zauważyć, to miały być 4 dary i ofiara... Więc ja coś czuje że Kishan się poświęci -.-
Offline
Niestety chlip chlip. Mam tylko nadzieje że Kelsey wreszcie się zdecyduję (najlepiej na Kishana :* ) ale jak odstrzeli sobie tył czaszki też będzie nieźle (nie zrozumcie mnie źle bo nie jest tak że nie lubię Kells , po prostu UWIELBIAM krwawe sceny )
Offline
Fanindra
Pewnie będzie już na amen z Renem, bo raczej cięzko będzie jej brać rozwód itd.
Offline
Nowy
Moim zdaniem Kelsey powinna byc z Renem. W końcu się z nim ożeniła i od samego początku było widac ,że to Rena najbardziej kochała. Kells łamie serca wszystkim po kolei...
Offline
Zakochana w klątwie napisał:
W końcu się z nim ożeniła .
A czy Ren okazał się kobietą, że piszesz, iż Kells się z nim ożeniła??
Mężczyzna się żeni, kobieta wychodzi za mąż...
Offline
Megistona napisał:
A Kishan to uczuć niema?!
Biedny młodszy brat kochający tak dziewczyne że żeby była szczęśliwa pozostaws jej wybór a ona poprostu musi go wybrac.
Powinna rozwieść się z Renem i być z Kishanem...
masz rację jak dla mnie Kelsey też powinna być z Kishanem! On dawał jej wolny wybór, niugdy się nie kłócił, pocieszał itd.
Offline
Karmiący zwierzęta
Ja chyba nawet Lokesha polubiłam bardziej niż Kells xD w pierwszej części była do strawienia, ale od drugiej mam jej serdecznie dość
Offline
Zwiedzający
Ja tam uważam, że Rensey miało być i tak ma zostać, ale nie chce żeby Kishan był z Anamiką ani z Nilimą. Niech sobie znajdzie jakąś dziewczyne, dopiero wtedy uznam, że jest happy :D
Offline