Khandi napisał:
lutka napisał:
No cóz, z powyższych tekstów po angielsku- które są wyciete przeze mnie z Fb colleen widac, że jak najbardziej, seria nie jest jeszcze zakończona.
Chodziło mi o ten "trójkąt miłosny",bo przecież książka kończy się ślubem Kells i Rena , ;D
Tak uważa większość z nas tutaj :) jednak nadal jest sporo wątków niewyjaśnionych, i Colleen twierdzi, że odpowiedzi na te pytania znajda się w części V.
Offline
Może w 5 części będzie coś więcej o Sunilu i Nilimie (bo wątpię, że Kishan będzie z Nilimą) ale to tylko przypuszczenia ;)
Offline
Król Rajaram
Ja mam nadzieję, że zostanie wyjaśnionych kilka spraw:
1. Co z jajem feniksa
2. Czy Kells zobaczy Kadama i swoich rodziców
3. Kells ma powiedzieć Renowi o tym co dzieło się gdy była z feniksem (nie mam pewności czy nie dowiedział się gdy Kells stała się Durgą)
I jeszcze dzisiaj rano miałam 4. ale zapomniałam :(
Offline
Alan napisał:
wątpię, że Kishan będzie z Nilimą
to byloby i tak niemożliwe- Kishan ma lat 20 ( zapominając o tym 300-letnim zawieszeniu czasowym) Nilima zas jest dorosłą, 30 letnia kobietą.
Zapominamy, że gdy Kadam ją zatrudnił, miała już doktorat (czyli jakieć 27 lat), w korporacji pracowala już jakiś czas, a od odnalezienia jej przez Kadama, do okresu z klątwy minęło jakieś 5 lat. Powiedzmy sobie więc, że w przybliżeniu Nilima ma okolo 32-33 lat.
Offline
Hmm, no cóż ja bym tam chciała, żeby Kishan wrócił do nich na jakiś czas. I żeby znowu była wartka akcja, pościgi i K O L E J N E rozterki sercowe Kells <3 no wiem, że Kishan ma Anamikę, ale ja tam lubiłam te jej rozterki... albo jak to sie nie sprawdzi to taki jakby "dziennik" prowadzony przez Rena i Kishana jak byli młodsi. ano i oczywiście wyjaśnienie paru spraw jak to judryk2003 napisała :D ano i chciałabym, żeby Collen pokazała także ciemną stronę Indii... biedę, głód oraz cierpienie wielu osób. Wszystko, nawet ideały MUSZĄ mieć ukazaną swoją ciemną stronę, według mnie. A tak to chyba juz innych zyczen co do V nie mam ;)
Offline
Hmm... Czego oczekuję? Oczekuję, że będzie coś jeszcze, np. znów spotkają Kishana z Anamiką, albo Nilima weźmie ślub. Cóż, wiadomo, że Sunil starał się o jej rękę, więc tego właśnie oczekuję. Czy coś jeszcze? Raczej nie, choć oczekuję kolejnej wspaniałej historii z życia Kells ^^
Offline
Ja oczekuję żeby pociągnęła dalej historię Rena i Kelsey i ich dzieci. No i oczywiście żeby pojawił się znowu Kishan
Offline
Witam wszystkich. Jestem tu nowa i to mój pierwszy post na tej stronie więc nie przyjmijcie mnie surowo. :D Nie mam pojęcia o czym może być 5 część. Uważam, że wszystko zostało wyjaśnione (prawie wszystko), i że 5 część mogłaby być trochę naciągana, ale to moje zdanie. Ciesze się jednak, że będzie 5 część i z chęciom ją przeczytam.
Offline
Zwiedzający
Mam nadzieję, że autorka nas nie zawiedzie ;)
Offline
Ja osobiście nie chciałabym, aby w piątej części Nilima przyjęła rękę Sunila i stworzyła z nim szczęśliwą rodzinę. Uważam, że byłoby to przesłodzone, naciągane i nienaturalne. Najbardziej zadowolona byłabym, gdyby w ostatnim tomie tygrysiej sagi wydarzyło się coś niespodziewanego, drastycznego, czego nie spodziewał się ani nie przewidywał żaden czytelnik. Wszystkie nietypowe zdarzenia, które rozegrałyby się w "Tiger's Dream" - z wyjątkiem rozdzielenia Kelsey i Rena - zyskałyby moją aprobatę.
Fabułę piątej księgi wyobrażam sobie tak: Nilima mogłaby zginąć w podejrzanych okolicznościach, a pierwszą osobą, która znalazłaby jej ciało, byłby Dhiren. Zszokowany Sunil nie uwierzyłby w jego tłumaczenia, że nie ma o niczym pojęcia, i utrzymywałby, że dziewczyna, o której względy zabiegał, umarła w wyniku spisku uknutego przez małżeństwo Rajaram. Jego złość byłaby tak wielka, że udałoby mu się bez większego trudu otworzyć tunel czasoprzestrzenny. Wysłałby Rena do czasów sprzed wojny z Mahiszasaurą, by zmienił bieg wydarzeń. Kelsey, która zostałaby sama w teraźniejszości, zostałaby odwiedzona przez Pheta. Szaman wyjaśniłby jej, że jedynym sposobem na powrót księcia jest udanie się w przeszłość, odnalezienie zabójcy Nilimy oraz samej ofiary i podjęcie trudnego wyboru. Kobieta podjęłaby wyzwanie i z pomocą starego przyjaciela cofnęła się w czasie. Tam okazałoby się, że Kells ma kilka wyjść, ale każde z nich zmieni bieg wydarzeń w inny sposób: gdyby zabiła mordercę przyjaciółki, nie miałaby powodu, aby cofać się w czasie, co sprawiłoby, że musiałaby zostać w przeszłości na zawsze. Jeżeli wybrałaby powrót do domu z niczym, złość Sunila doprowadziłaby do rozsadzenia wszechświata. Jeśli stwierdziłaby, że najlepszym rozwiązaniem problemu jest przeniesienie Nilimy do teraźniejszości, postać kobiety zniknęłaby z czasów wypełniania misji zdejmowania klątwy nałożonej na braci Rajaram, co sprawiłoby, że Dhiren i Kishan nadal byliby pod wpływem zaklęcia, trójka musiałaby więc wrócić do punktu wyjścia. Małżeństwo Rajaram musiałoby odnaleźć inne rozwiązanie w krótkim czasie, który pozostałby im do pierwszego ataku demona.
Oczywiście wiem, że nie ma najmniejszych szans, aby pani Houck napisała coś takiego, niemniej jednak z niecierpliwością czekam na ukazanie się książki. ;3
Offline
Zoffijka, my tu swego czasu wlasnymi silami zaczęlismy pisać V część ksiązki, może byś się zaczęła udzielać??
Offline
Kusząca propozycja, jednak aktualnie jestem zajęta pisaniem opowiadania w odcinkach, które obiecałam przyjaciółkom. Postaram się mimo wszystko wymyślić coś, co będzie miało jakikolwiek sens (bo nie można tego powiedzieć o moim poprzednim poście XD).
Offline
Bilauta napisał:
Ja oczekuję żeby pociągnęła dalej historię Rena i Kelsey i ich dzieci. No i oczywiście żeby pojawił się znowu Kishan
Tak, tak! Żeby były dzieci Kells i Rena :3 Ciekawa jestem, co wymyśli autorka.
Offline
ja oczekuję oczywiście ponownego spotkania Kishana z Kelsey :D może jakiegoś małego romansu, który zaburzył by szczęśliwe małżeństwo? :D w końcu Kelsy która przez tyle czasu rozpaczała z powodu zostawienia Kishana w przeszłości po ponownym jego spotkaniu była by pełna tak sprzecznych emocji że mogło by to się wydarzyć :D mogłoby wydarzyć się coś co nie powinno się zdarzyć, czego Peth nie przewidział i co zaburzyło by bieg wydarzeń, takim czymś mogło by być ponowne odrodzenie się w przyszłości Lokesha który w brew pozorom nie został do końca uśmiercony i czego część przeniosła się wraz z Kelsey, Sunilem i Renem do przyszłości :D I aby pokonać Lokesha Peth znów się cofnie w czasie do czasów np roku po rozstaniu w Rena i Kelsey z Kishanem i wyśle jeszcze żyjącego Kishana ( bo zakładam że w czasach współczesnych Keslsey i Renowi już nie żyje w końcu wykopali jego kości w ogrodzie Deshen i dlatego też wg mnie Peth musiał cofnąć się do czasów gdy czarny tygrys był jeszcze młody i silny :D) w przyszłość ( bez Drugi może gdyż ona usiała pozostać w przeszłości by zachować jako tak bieg wydarzeń przez narodzeniem Rena i Kelsey inaczej oni by znikli a Kishan sam by Lokesha nie pokonał ) i znów spotkać Kelsey i Rena, którzy pomogli by mu pokonać demona :D w końcu to demon może się chyba odrodzić :D I takim sposobem była by szansa na nową przygodę znów w naszym trójkącie :P to wszystko mogło by zmienić bieg wydarzeń i list Kishana mógłby przestać mieć znaczenie a zakończenie mogłoby być inne:P pogmatwałam wszystko, wiem ale to ta moja bujna wyobraźnia :P
Offline
pogmatwane- musialam 2x całość przeczytać, ale ma to sens :D
Offline