Nadeszła zima i trzeba opatrzeć się w ciepłe domowe posiłki i przekąski :) Więc jeśli ktoś ma nadmiar śliwek można je wykorzystać w lepszy sposób niż wyrzucenie lub zjedzenie na surowo. Nie mówie tu o kompocie ze śliwek czy cieście mówie o... powidłach ze śliwek! A robi się je tak:
1.Zebrać śliwki
2.Oskubać je z pestek (UWAGA NIE WSZYSTKIE JAKIES 3/5)
3.Wsadzić te 3/5 do gara i przez określony czas (przez ok 2-3 tygodnie) gotować i mieszać ale najpierw dolać wody i dużoo cukru
4.W trakcie gotowanie 3/5 śliwek stopniowo dorzucać resztę śliwek
5.Jak skończą ci się śliwki gotuj przez jeszcze kilka dni (ok 3-2)
6.Powidła gotowe wsadzić do słoików i zajadać! Smacznego!

UWAGA TE OKREŚLONE OKRESY CZASU SĄ ZALEŻNE OD ILOSCI ŚLIWEK. JA MAM TAKIE 4 DRZEWA KTÓE DAJĄ SPORO TAKIECH ŚLIWEK CO ROKU WIĘC TYM MNIEJ MASZ ŚLIWEK TYM KRÓCEJ GOTUJ!