Tygrys02 - 15-08-13 21:07:16

Ten oto wątek będzie w całości poświęcony jakrze wielką i potężną żeczą jaką są krzewy AgrescikóW  :).
Więc zacznijmy od dawnych czasów...
Pewnego razu za górami i lasami.... e co ja pitole :D ? Ok. zacznijmy od początku.
Pewnego razu postanowiłem zasadzić sobie w ogrodzie na 40 arów kilka krzaczków agrstu, poziomek i borówek. Na szczęście nadal stoją bo gdyby coś im się stało to cały lud domku w jakim mieszkam (czyli ja ) nie przeżyłbym każdej potwornej zimy bez słodziutkego soczku z agrestu :omfg: 
Oto przepis na napój który ulecza bolące gardło i dodaje ciepła i otuchy:
1.    Zbieramy dojrzały i zielony agrest
2.    Usuwamy ,,ogonki” i przekrajamy agrest na pół
3.     Zalewamy sporą ilością cukrui kisimy 1 dzień starając się co pewien czas mieszać zawartość garków lub pojemników w których jest agrest.
4.    A agresty bez soku zjadamy :D
5.     Koniec ,polecam i modle się za was żebyście się nie zranili podczas przekrajania.

Przepraszam za błędy ortograficzne które mi się tu przytrafiły ale się spieszę. (  Sok można dodawać do herbaty )

https://poddebice.szamba-z-certyfikatem.pl http://www.informacjepoznan.pl/